Dziś na antenie Podcastu Odlotowych Mam goście, bez których nie byłoby Odlotowej Mamy i dzięki którym jestem odlotową mamą. A ci goście są moją motywacją, inspiracją, chęcią chcenia, gdy się nie chce i każdy z nich jest spełnieniem moich marzeń.
Są też trenerami. Testują i rozciągają moją cierpliwość do granic możliwości, wznosząc ją na coraz wyższy poziom, choć przyznam szczerze, że nie zawsze się to udaje 😉
Zatem dziś - moje macierzyństwo z perspektywy moich dzieci- Ali, Kuby i Asi.